piątek, 13 lipca 2012

Sezon letni w japońskich dramach, czyli co będzie oglądać Hohoemi ^^

Sto lat mnie nie było, ale ostatnio przez praktyki, po powrocie do domu na nic ochoty nie mam, a już tym bardziej wysilanie się twórcze, ale tym razem spróbuję ;)
Jako, że za pasem mamy nowy, letni sezon dramowy zobaczmy, co tym razem znalazło się w planach do obejrzenia Hohoemi xD
Kolejność przypadkowa:
1. Great Teacher Onizuka:
Fabuła: Za poleceniem przyjaciela Danmy Ryuji'ego (Shirota Yu), Onizuka Eikichi (AKIRA), były członek gangu motocyklowego, odwiedza liceum Meishu, by opiekować się drzewami jako ogrodnik na pół etatu. Gdy dowiaduje się, że Yoshikawa Noboru (Nakagawa Taishi), uczeń z klasy Fuyutsuki Azusy (Takimoto Miori) jest maltretowany przez Ueharę Kyoko (Shinkawa Yua) i inne uczennice, Onizuka przychodzi mu z pomocą. Widząc bezprecedensowość Onizuki oraz jego silne zaangażowanie w rozwiązaniu problemu, główna dyrektorka szkoły, Sakurai Yoshiko (Kuroki Hitomi), pomijając sprzeciw wicedyrektora Uchiyamady Hiroshi'ego (Tayama Ryosei) robi z Onizuki nauczyciela. W zastępstwie Onizuka będzie musiał zająć się najbardziej problematyczną w szkole klasą 2/4.
Zapowiedź: 15sec , 30sec
Ode mnie: Cóż, skoro tytuł tłumaczę to i oglądać muszę. Starszej wersji dramy z 1998 roku niestety nie znam i do czasu trwania remaku nie będę się z nią zapoznawać. Dużo osób twierdzi, że nie ma ona szansy przebić dramowego pierwowzoru, ja jednak nie będę nic zakładać, gdyż tłumaczenie tytułu z pozytywnym nastawieniem to podstawa^^ A po pierwszym odcinku (i już po drugim) mogę powiedzieć, że jestem zadowolona z obsady, aktorstwa, fabuły, a jak będzie dalej to się okaże... oby na plus xD Na wstępie szczególnie spodobała mi się główna Święta Trójca, która rozwala system <3 A poza tym, zwykle, szczególnie w Gokusenie, wkurzały mnie górnolotne teksty Yankumi, tu za to, to co mówi Onizuka jest naprawdę ważne i faktycznie to do mnie trafia... a już szczególnie jak mówi o przyjaźni <3
Polskie napisy: Lizards@DEEP (tłumaczenie: ja)

wtorek, 10 lipca 2012

Rich Man, Poor Woman - pierwsze wrażenie

Witam serdecznie, po długiej przerwie~
Generalnie mam pozaczynane parę powiedzmy recenzji, ale wena ucieka w połowie i ciężko ją złapać. Trzymajcie kciuki, żebym ją dogoniła. ;)
Dziś obejrzałam sobie 1. odcinek dramy z Shunem Oguri i kochaną wróżką - Ishiharą Satomi. Co krążyło mi po głowie w czasie oglądania? Czy godnie zastępuje Kagi no Kakatta Heya? Czy warto sięgnąć? No i nieco o tym co może być dalej, zapraszam~! Uwaga, wpis ma dużo spoilerów z 1 odcinka. ;)
29-letni Toru Hyuga zawsze marzył, by być kimś bogatym i wpływowym. By spełnić swoje marzenie, w młodości otworzył stronę internetową i zaczął ją rozwijać. Dzięki szczęściu i zaangażowaniu stał się później prezesem firmy zajmującej się IT. Toru nie przepada za kontaktami z innymi ludźmi, ponieważ myśli, że każdy chce tylko jego pieniędzy. Wszyscy przez to uważają go za zwykłego, oziębłego mężczyznę. Pewnego dnia Toru przez przypadek poznaje Sawaki Chihiro, która zaczyna pracę w jego firmie. Dziewczyna, chociaż z początku nie przepada za swoim pracodawcą, zauważa jednak, że ma on swoją drugą stronę, której nikomu nie pokazuje. W głębi serca jest delikatnym i samotnym mężczyzną. Ta dwójka zaczyna coś do siebie czuć...